Był raz bal na sto par... Tu akurat było więcej, bo zaproszono 390 osób. Wszyscy goście zebrali się w Pałacu Zimowym w Petersburgu by uczcić 290 lat dynastii Romanowów.
To wielkie wydarzenie odbywało się w połowie lutego i trwało dwa dni. Trudno sobie wyobrazić jakie sumy pochłonęła organizacja ostatniego wielkiego balu carskiej Rosji. Ale na taką okoliczność, prawie trzech wieków dynastii, wszystko musiało być zrobione z przepychem.
Pierwszego dnia goście wysłuchali opery "Borys Godunow", obejrzeli balet z udziałem słynnej Anny Pawłowej, były też oczywiście tańce. Nas jednak bardziej interesuje dzień drugi. Wtedy odbył się bal tematyczny. Wszyscy goście mieli przybyć w strojach z epoki cara Aleksego I (panował w latach 1645-1676). Mężczyzni założyli kaftany i bojarskie futrzane czapki. Kobiety miały na sobie bogato zdobione sarafany, mieniące się złotem, srebrem i kamieniami szlachetnymi. Na głowach natomiast ozdobne, sztywne czepce zwane kokosznikami. Nawet orkiestra ubrana była w stroje z epoki.
Bal został uwieczniony w specjalnym albumie wydanym w 1904 r. Pieniądze ze sprzedaży przeznaczono na cele charytatywne. Część efektu pracy fotografów możecie zobaczyć poniżej. I do tego w kolorze!
|
Car Mikołaj II z żoną Aleksandrą Fiodorowną |
|
Aleksandra Fiodorowna pojawiła się w szatach Marii Iljincznej Miłosławskiej (pierwszej żony cara Aleksego Michajłowicza) – brokatowej sukni ozdobionej srebrną atłasem i perłami, zwieńczonej brylantem i szmaragdową koroną. |
|
Mikołaj II był ubrany w złoty strój cara Aleksego Michajłowicza |
|
Wielki Książę Michał Aleksandrowicz, brat cara |
|
Księżna Olga Orłowa |
|
Wielka Księżna Ksenia Aleksandrowna |
|
Wielka Księżna Maria Pawłowna |
|
Wielka Księżna Elżbieta Fiodorowna |
|
Wielki Książę Mikołaj Mikołajewicz |
|
Wielki Książę Andrzej Władymirowicz |
|
Kornet Koliubakin |
|
Hrabina Fersen |
|
Hrabina Keller |
|
Książę Dmitrij Golicyn |
|
Hrabina Karlow |
|
Wielki Książę Konstanty Konstantynowicz |
|
Anna Taniejewa (z lewej) z siostrą Aleksandrą |
|
Zinajda Jusupowa
|
|
Wspólna fotografia uczestników balu |
Tak to bawiono się na wielkim balu Romanowów. A w jakby innym świecie był kryzys, strajki i rosło niezadowolenie. Zauważył to nawet wielki książę Aleksander Michajłowicz: "ostatni spektakularny bal w historii imperium (...) nowa i wroga Rosja wpatrywały się w okna pałacu... podczas gdy my tańczyliśmy, strajkowali robotnicy, a chmury na Dalekim Wschodzie wisiały niebezpiecznie nisko". Rok później trwała już wojna z Japonią. Dwa lata później pierwsza rewolucja. Czternaście lat później carska Rosja stawała się historią.
Zawsze mnie ciekawiła historia Romanowów. Piękne te stroje
OdpowiedzUsuńTrzeba przyznać, że takie stroje zawsze imponują, nie wyobrażam sobie, że mogłabym je założyć, nawet na bal, ale podziwiać na innych jak najbardziej lubię. :)
OdpowiedzUsuńJa też nie wyobrażam sobie siebie w takim stroju :)
UsuńAle piękne! Niesamowite stroje i niezwykła historia zatrzymana na fotografiach.
OdpowiedzUsuń